(nie) pewność- podejmowanie decyzji


Cześć. Macie tak czasami, że żałujecie swoich decyzji? Bo aktualnie to przerabiam. Mimo, że jesteśmy pewni podejmowanej decyzji to jej później żałujemy, w niektórych przypadkach. 
Niedawno się przekonałam o tym, że pewność nigdy nie wynosi 100%, zawsze są jakieś cienie wątpliwości, nieporozumienia, zawahania czy to właściwa decyzja, czy nie. Dosyć często zaprzątają nam głowę, racja? Być może. Zwłaszcza w przypadkach, kiedy jesteśmy na etapie przemyśleń życiowych bądź w tak zwanym "dołku". 




Po dłuższym zastanowieniu, chciałabym, aby główna uwaga czytelników była skupiona na zdjęciach na tym blogu, ponieważ te prace są na pierwszym planie, a nie tekst. Tekst to tylko dodatek. Piszę, bo lubię i szczerze za tym tęskniłam pomimo, że nie zawsze mam co napisać. Z drugiej strony jest to blog fotograficzny i chciałabym na nim pokazywać swoje prace, nie wszystkie są idealne, ale jest to początek mojej przygody z fotografią, która zawładnęła moim sercem praktycznie w całości! ;) 




Komentarze